Polish to Police Topless sunbathers (nudyści na celowniku policji)

international | miscellaneous | other press Saturday June 23, 2007 00:18 by telly tubby twins

Na polskie plaże, aby strzec bezpieczeństwa i porządku, właśnie wyruszyło kilkuset policjantów. Z dodatkowym zadaniem od szefów: zwracać uwagę na nudystów. - Opalanie nago w miejscach powszechnie dostępnych jest niedozwolone. Traktujemy to jako nieobyczajny wybryk, a to wykroczenie - mówi Paulina Grzesiowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim.

( Paulina Grzesiowska of the police in Nowy Dwor Gdanski which is the most popular stretch of Polish beach on the Baltic has announced new application of a law dating from the Communist regime. From now on topless sunbathers or people who bare any other bit of intimate flesh will face fines of 100 zlotys or 25 euros. Prof. Zbigniew Lew-Starowicz a noted sexologist was reported by Warsaw's "metro" newspaper as thinking they're repressed and "not winning any Blue Flags".)

Na razie policjanci wystawiają upomnienia, ale grożą też, że będą mandaty. Za opalanie się bez stanika lub bez slipek grozi nawet stuzłotowa kara. - My ich staramy się nie nękać. Ale skoro skarżą się do nas ludzie, że ktoś opala się z odsłoniętymi np. piersiami, a w pobliżu są dzieci, to musimy interweniować - przyznaje funkcjonariusz policji z komisariatu w Kątach Rybackich.

Policjanci wskazują, że nudyści mają własne wyznaczone plaże. Sęk w tym, że sami nudyści nie wiedzą do końca, które plaże oficjalnie takie są, a które nie. - Policja traktuje więc te miejsca jako dzikie, a my musimy ukrywać się w krzakach - żali się Tomasz, 32-letni prawnik z Warszawy, od dziewięciu lat nudysta. Opala się nago w stolicy nad Wisłą na jednej z trzech plaż ogólnie przyjętych, że są dla nudystów. Ale denerwują go policyjne naloty. - Pływają motorówką. Jak nas wypatrzą, trzeba uciekać, bo inaczej wlepią mandat - mówi.

Prof. Zbigniew Lew-Starowicz: - Niestety, w Polsce nie wiadomo dlaczego, nudyzm wciąż budzi zgorszenie. A problem jest duży, bo praktycznie nie ma oficjalnych plaż dla nudystów. Opalają się więc, gdzie popadnie. Apelowałbym do policji o więcej zrozumienia dla nich - mówi seksuolog.

http://wiadomosci.onet.pl/1558299,11,1,0,120,686,item.html
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/nudysci_na_celowniku....html
http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,4243620.html